Bóg, Szatan i Człowiek
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Bóg, Szatan i Człowiek Strona Główna
->
Bóg, Szatan i człowiek
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
----------------
Bóg, Szatan i człowiek
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Daormenleelem6
Wysłany: Pon 1:39, 22 Sty 2007
Temat postu:
http://amazing-videos.info/
Ermapgh93
Wysłany: Wto 1:46, 16 Sty 2007
Temat postu:
it's me
http://iam-brunette.info
Daeeemlem70
Wysłany: Nie 2:20, 14 Sty 2007
Temat postu:
http://amazing-videos.info/
Rayza
Wysłany: Czw 9:54, 30 Lis 2006
Temat postu:
zgadzam sie w 100% z Naamah
Naamah
Wysłany: Śro 16:10, 20 Wrz 2006
Temat postu:
Kim jestem?
Wiesz... Nie potrafię się zdefiniować. Nie umiem się również podpisać pod jakąkolwiek religią. Jeśli chodzi o filozofię skłaniam się ku satanizmowi... Zaznajamiam się obecnie również z Thelemą. A co do wiary:). Jedyne co jest pewne dla mnie to natura i ja sama<mój instynkt, intuicja>. Tak jak powiedziałam wcześniej. Nie wykluczam istnienia bogów, nie kwestionuję cudów, wierzę bowiem w zjawiska nadprzyrodzone <choć oczywiście poddaję je skrzętnej selekcji>
.
Tak najogólniej rzecz ujmując, to takie "pomieszanie z poplątaniem" ze mnie. "Podbieram" filozofom te tezy, które najbardziej mi odpowiadają, następnie dodaję do tego własne przemyślenia i ..... Oto jestem:P
egz
Wysłany: Wto 22:56, 19 Wrz 2006
Temat postu:
Jesteś kim jesteś, czyli kim ?
Swoją drogą trochę ciężko jest podważyć kilka tysięcy lat wiary, że istnieje Bóg. Zresztą nadal jestem zwolennikiem terapii szokowej polegającej na bezpośrednim kontakcie z rzeczami nadprzyrodzonymi...
Dla jednych to krąg w zbożu. Może i niezwykłe, ale dla mnie to za mało.
Dla innych jest to sama modlitwa. Może i niezwykłe, ale ja nigdy nie byłem święty, moje modlitwy to był monolog...
Jednak dla każdego kontakt może być mocniejszy i bardziej doraźny. Nie macie pojęcia ilu ludzi zostało uzdrowionych dzięki pokucie, modlitwie i pielgrzymowaniu...
Zresztą uzdrowienia zawsze można kwestionować, że niby człowiek sam ma pewne własciwości regeneracyjne. Sam dobrze o tym wiem i np. wizualizacja czy placebo bardzo dobrze działają, ale to za mało...
Zresztą jest tyle innych cudów, np. stygmaty. Jak można to podważać?
Są opętania, nawiedzenia... i to nie film.
Zresztą każdy ma swoją drogę nawrócenia. Na każdego przychodzi czas. Trzeba tylko mieć oczy szeroko otwarte, bo patrząc jedynie racjonalnie na świat wiele się traci.
Naamah
Wysłany: Wto 17:41, 19 Wrz 2006
Temat postu:
Aaaaaaaa...i nie to żebym się nawróciła...bo tak po części wynika z mojej wypowiedzi. Nie... Nadal jestem kim jestem
Naamah
Wysłany: Wto 17:40, 19 Wrz 2006
Temat postu:
Wiesz może nie tyle stwierdzić, że go nie ma co zakwestionować słuszność jego dogmatów. To, sądzę jest o całe niebo trudniejsze. Nie wierzyć jest łatwo, ale podważyć "boską teorię" konkretnymi przykładami...jest dosyć skomplikowane, wymaga myślenia...
A co do pozostałej części Twojej wypowiedzi-zgadzam się. Trudno jest wyrzec się poprzedniej wiary, gdy od dziecka jest Ci wpajane jedno i to samo:). Gdyby było to łatwe to większość ludzi wypierałaby się swoich "bogów" i żyła jak im się podoba <tak wygodniej>. A jak widzisz, chociażby statystycznie <nienawidzę statystyk:P> większość ludzi wierzy w "coś" od dziecka:). I niewielu ludzi decyduje się np. na akt apostazji <jeżeli chodzi o chrześcijan>. Ludzie muszą czuć bat nad sobą. Tak mi się przynajmniej wydaje. Po prostu tego potrzebują, bo jeśli nie czuliby go, to by się chyba pogubili
Nie wiedzieliby co zrobić z tą wolnością
A poza batem
mają wsparcie z góry jeżeli tylko o to poproszą. Tak łatwiej:) I ja to rozmumiem... Już tak
A co do obaw Egz'a....
Ja Cię nigdy nie opuszczę
Erlo Iderooth
Wysłany: Wto 16:07, 19 Wrz 2006
Temat postu:
nooo i teraz żaden geniusz nie będzie się podszywał pod innych użytkowników forum ^_^
a co do tego textu, że później boga samemu sobie wybieramy to ja myślę inaczej. Bo jak ktoś Ci wmawia przez 15 lat istnienie jakiegoś boga, to później ciężko jest po prostu stwierdzić, że togo niema.
egz
Wysłany: Pon 22:52, 18 Wrz 2006
Temat postu:
Problem z tamtymi wpisami był taki, że nie dość, że sporo z nich się powtarzało i nic nie wnosiło do dyskusji, to jeszcze księga miała nastawione usuwanie tych najstarszych. Może uda mi się jeszcze odratować trochę tych starszych i wrzucę w jakiś temat "Archiwum", w końcu sporo czasu poświęciłem na prostowanie niektórych rzeczy
w ogóle cieszę się, że jesteście, bo już myślałem, że rejestracja to proces nie do przejścia i na tym forum będę sam do siebie pisał ;p
może i forum ma pewne wymagania, ale i więcej daje. Będzie przynajmniej porządek i każdy będzie mógł wybierać sobie posty na jaki temat chce czytać.
Zresztą to forum nie wymaga nawet rejestracji, każdy może spokojnie pisać co chce. Na księdze najbardziej irytowało mnie ograniczenie ilości liter dla jednego wpisu, a tu tak nie będzie, więc nie będę sobie żałował hehe
Naamah
Wysłany: Pon 18:08, 18 Wrz 2006
Temat postu:
Własnie... Co się stało z tamtymi wpisami? Tak miło było sobie poczytać takich pierdół raz na jakiś czas
aleksy
Wysłany: Pon 17:19, 18 Wrz 2006
Temat postu: ;)
człowiek ma prawo wyboru w co wierzy i nikt mu nic nie narzuca a myślenie ze jak sie urodzilismy to rodzice nam narzucili wiare w Boga jest kłamstwem bo później kazdy wiarę moze sobie wybrać.
A co do forum to w tamto było łatwiej wejść i wogóle prostsze w obsłudze a gdzie sie podziały wszystkie stare wpisy??Jestem ciekawy...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin